W ostatnim wpisie przyznałam Wam się, że tęsknie czasem za moimi
starymi, "prawie idealnymi", czarnymi włosami, mając na myśli oczywiście
ich kondycję, bo idealne nigdy nie były i nie będą.
W ramach terapii samopocieszającej przejrzałam swoje stare zdjęcia
włosów w poszukiwaniu tych, na których udało mi się je uwiecznić podczas
tzw Bad Hair Day. Chyba nikogo nie zdziwi fakt, że i mi takie dni wtedy się zdarzały, ani to, że teraz zdarzają mi się dosyć często ;)
Skąd się bierze Bad Hair Day?
Pomijam oczywiście sytuację taką jak moja obecnie czyli wtedy, gdy nasze
włosy są po prostu zniszczone i trzeba naprawdę 'cudu' by osiągnąć Good
Hair Day ;) Zwykle, gdy nasze włosy są w przynajmniej dość dobrej kondycji, BHD jest skutkiem źle dobranych kosmetyków bądź nieodpowiedniej stylizacji.
W ostatnim wpisie przyznałam Wam się, że tęsknie czasem za moimi starymi, "prawie idealnymi", czarnymi włosami, mając na myśli oczywiście ich kondycję, bo idealne nigdy nie były i nie będą. W ramach terapii samopocieszającej przejrzałam swoje stare zdjęcia włosów w poszukiwaniu tych, na których udało mi się je uwiecznić podczas tzw Bad Hair Day.
OdpowiedzUsuńW ostatnim wpisie przyznałam Wam się, że tęsknie czasem za moimi starymi, "prawie idealnymi", czarnymi włosami, mając na myśli oczywiście ich kondycję, bo idealne nigdy nie były i nie będą. W ramach terapii samopocieszającej przejrzałam swoje stare zdjęcia włosów w poszukiwaniu tych, na których udało mi się je uwiecznić podczas tzw Bad Hair Day.
UsuńW ostatnim wpisie przyznałam Wam się, że tęsknie czasem za moimi starymi, "prawie idealnymi", czarnymi włosami, mając na myśli oczywiście ich kondycję, bo idealne nigdy nie były i nie będą.
OdpowiedzUsuń